- Prześcigamy się w pomysłach, aby wzbudzić zaufanie, np. sołtyski zbierają podpisy w strojach ludowych i z koszem pełnym smakołyków - mówi Edyta Wąs - sołtys podnyskich Domaszkowic. Razem z sołtys Niwnicy (wioski napisały wspólny projekt) panie wystroiły się więc w regionalne stroje i można je było spotkać nie tylko w swoich miejscowościach, ale też na ulicach Nysy.

- Faktycznie, taka nieufność stwarza coraz więcej problemów. Z jednej strony ludzie chcą się podpisać i poprzeć wniosek, ale przyznają, że tyle się nasłuchali o różnych oszustach, że się boją. Takie czasy – przyznaje Julian Wojdyło, sołtys Wierzbięcic.

W tegorocznym, nyskim „rozdaniu” obywatelskiego budżetu, prym wiodą projekty złożone wspólnie przez kilka wiosek. Zwyciężyły: "W jedności siła" - budowa placu zabaw i siłowni w Kępnicy, Wierzbięcicach i Lipowej, oraz "Siłownie pod chmurką" - w Niwnicy, Domaszkowicach i Hajdukach Nyskich. Trzecim, zwycięskim projektem obywatelskim był „Ogród doświadczeń” – Stowarzyszenia Edukacyjnego NISSA. Łącznie, wszystkie zgłoszone projekty poparło 14 tys. mieszkańców gminy.