Za dwa lata Opole może być dwa razy większe. Czy budżet miasta także się podwoi?
Prezydent Arkadiusz Wiśniewski chce przyłączyć do miasta ościenne wioski. Do Opola mogą być włączone między innymi: Winów, Brzezie, Dobrzeń Mały, Czarnowąsy, Chmielowice, Górki czy Zawada. Ale nie tylko Opole wpadło na taki pomysł.
Rzeszów i Zielona Góra już to zrobiły. Dzięki takiemu rozwiązaniu budżety tych miast wzrosły. Rzeszowa o około 100 procent. Proces przyłączania sołectw rozpoczęto w 2006 roku. W 2008 roku na wydatki bieżące i majątkowe Rzeszów przeznaczył około 700 mln złotych, natomiast w tym roku cały budżet wynosi 1,3 mld złotych.
Kolejny przykład Zielona Góra. 1 stycznia 2015 roku miasto również przyłączyło okoliczne miejscowości, dzięki temu rozwiązaniu dochody w budżecie z 588 mln złotych mają wzrosnąć do 611 w przyszłym roku, a wydatki z 590 do 619. Takie zestawienie pokazuje jednak że rosną wydatki, ale dzięki fuzji Zielona Góra otrzyma bonus ministerialny.
To oznacza, że przez pięć lat otrzymają większe udziały w podatkach CIT i PIT, a chodzi tu o kwotę około 100 mln złotych.
Zwiększając powierzchnię miasta władze Zielonej Góry argumentowały to tym, że zwiększy się możliwość pozyskania unijnych dotacji na lata 2014 - 2020. Pytanie tylko czy w przypadku Opola taki manewr nie jest spóźniony? Tym bardziej, że pomysł nie został skonsultowany z gminami, których dotyczy.
Gdyby w przypadku Opola taki manewr się udał to budżet miasta wzrośnie. Przykładem niech będzie Elektrownia Opole, która obecnie zasila budżet gminy Dobrzeń Wielki.
Według przewidywań gdy zakończy się rozbudowa dwóch kolejnych bloków to wpływy do budżetu Dobrzenia Wielkiego wzrosną z około 60 mln złotych obecnie, do ponad 90 mln złotych. Włączenie tej miejscowości do Opola oznacza, że te pieniądze wpłyną do budżetu stolicy regionu.
Kolejny przykład Zielona Góra. 1 stycznia 2015 roku miasto również przyłączyło okoliczne miejscowości, dzięki temu rozwiązaniu dochody w budżecie z 588 mln złotych mają wzrosnąć do 611 w przyszłym roku, a wydatki z 590 do 619. Takie zestawienie pokazuje jednak że rosną wydatki, ale dzięki fuzji Zielona Góra otrzyma bonus ministerialny.
To oznacza, że przez pięć lat otrzymają większe udziały w podatkach CIT i PIT, a chodzi tu o kwotę około 100 mln złotych.
Zwiększając powierzchnię miasta władze Zielonej Góry argumentowały to tym, że zwiększy się możliwość pozyskania unijnych dotacji na lata 2014 - 2020. Pytanie tylko czy w przypadku Opola taki manewr nie jest spóźniony? Tym bardziej, że pomysł nie został skonsultowany z gminami, których dotyczy.
Gdyby w przypadku Opola taki manewr się udał to budżet miasta wzrośnie. Przykładem niech będzie Elektrownia Opole, która obecnie zasila budżet gminy Dobrzeń Wielki.
Według przewidywań gdy zakończy się rozbudowa dwóch kolejnych bloków to wpływy do budżetu Dobrzenia Wielkiego wzrosną z około 60 mln złotych obecnie, do ponad 90 mln złotych. Włączenie tej miejscowości do Opola oznacza, że te pieniądze wpłyną do budżetu stolicy regionu.