Będą uczyć się o zdrowym przetwórstwie owoców, nie tylko w Polsce
Fot. James Sant/flickr.com
Grupa uczniów Zespołu Szkół nr 1 im. Powstańców Śląskich w Kędzierzynie-Koźlu zgłębi tajniki ekologicznego i rentownego przetwórstwa owocowego. Szkoła włączyła się do europejskiego projektu dotyczącego wpływu tradycyjnej uprawy i przetwórstwa na rozwój regionu.
Kędzierzyńsko-kozielski ZS nr 1 należy do Wojewódzkiej Sieci Szkół Promujących Zdrowie, dlatego uwaga zostanie skupiona właśnie na zdrowych owocach.
- W projekcie będą uczestniczyć nie tylko technicy żywienia, ale też logistycy - mówi Urszula Więcek, dyrektor szkoły.
- Wiadomo, że produkcja jest związana również z dystrybucją, rozplanowaniem przewozu i dostawą w odpowiednich terminach, więc umiejętności tych uczniów zostaną wykorzystane. Oni także poznają wiele nowych rozwiązań - wyjaśnia.
Grupa uczniów z Kędzierzyna-Koźla będzie w Czechach, Rumunii i Portugalii, by zobaczyć, jakie rozwiązania stosuje się tam w celu poprawy jakości upraw.
- Na pewno zacznie się od zwiedzania sadów i upraw, a później młodzież pozna działalność zakładów produkujących przetwory owocowe. Stosowanie nowych technologii, ale i tradycyjne produkcje, dadzą naszym uczniom wiele wiedzy oraz umiejętności - podkreśla.
Projekt rozpocznie się w grudniu i potrwa do 2017 roku. Koszt 15 tysięcy euro pokryje Unia Europejska, jednak potrzeba 20 procent wkładu własnego, który zostanie zwrócony po zakończeniu prac. Szkoła dostanie niezbędne pieniądze od starostwa powiatowego.
- W projekcie będą uczestniczyć nie tylko technicy żywienia, ale też logistycy - mówi Urszula Więcek, dyrektor szkoły.
- Wiadomo, że produkcja jest związana również z dystrybucją, rozplanowaniem przewozu i dostawą w odpowiednich terminach, więc umiejętności tych uczniów zostaną wykorzystane. Oni także poznają wiele nowych rozwiązań - wyjaśnia.
Grupa uczniów z Kędzierzyna-Koźla będzie w Czechach, Rumunii i Portugalii, by zobaczyć, jakie rozwiązania stosuje się tam w celu poprawy jakości upraw.
- Na pewno zacznie się od zwiedzania sadów i upraw, a później młodzież pozna działalność zakładów produkujących przetwory owocowe. Stosowanie nowych technologii, ale i tradycyjne produkcje, dadzą naszym uczniom wiele wiedzy oraz umiejętności - podkreśla.
Projekt rozpocznie się w grudniu i potrwa do 2017 roku. Koszt 15 tysięcy euro pokryje Unia Europejska, jednak potrzeba 20 procent wkładu własnego, który zostanie zwrócony po zakończeniu prac. Szkoła dostanie niezbędne pieniądze od starostwa powiatowego.
