Od 2 lipca piesi nie wejdą na most Kościuszki w Nysie
Zapadła decyzja, że 2 lipca obecnie remontowany most Kościuszki w Nysie zostanie zupełnie wyłączony z ruchu - także dla pieszych. Na razie nie wiadomo, na jak długo, ale może to być okres nawet powyżej 2 tygodni. Most lekko pofrunie, czyli przęsło zostanie podniesione na wysokość metra. Tym samym nastąpi paraliż w ruchu po tym obiekcie - obecnie przejezdnym w kierunku Otmuchowa i Kłodzka.
Nasza reporterka spotkała na moście szefa budowy i przedstawiciela inwestora:
Dodajmy, że odległość pomiędzy mostami Bema i Kościuszki to ok. kilometr, co będzie problemem dla pieszych, którzy nie zechcą skorzystać z komunikacji miejskiej. Utrudnione zostaną też warunki przemieszczania się po Nysie zmotoryzowanym przy wyłączeniu drugiego mostu.
Czytaj też: Zwiększą się koszty remontu mostu Kościuszki w Nysie