- To był pomysł w poprzedniej kadencji, aby skupić w jednym miejscu wydziały urzędu - przypomina radny Platformy Obywatelskiej Zbigniew Kubalańca. - Różne wydziały są rozrzucone dość daleko od centrum po różnych budynkach, często mieszkańcy wędrują od budynku do budynku - wyjaśnia.

- Prezydent Opola uznał jednak, że miasta nie stać na taki wydatek - dodaje radny Kubalańca. - Myślę, że można było poszukać innych źródeł finansowania albo prowadzić tę inwestycję etapami. To jest jedyna lokalizacja, w której ratusz mógłby być w jednym miejscu. Nadzieje na to, że mieszkańcy załatwią wszystkie sprawy w jednym miejscu odeszły do historii. W tej kadencji trudno będzie powrócić do innego pomysłu - uważa Zbigniew Kubalańca.

Władze Opola rozważają wybudowanie w przyszłości nowego budynku urzędu na terenie po byłej fabryce FSO u zbiegu ul. Plebiscytowej i Ozimskiej.

Posłuchaj:

Aneta Skomorowska