- W kwietniu 2014 roku były liczone normy zatrudnienia w szpitalu. I wtedy kilka etatów pielęgniarskich brakowało, a teraz mówi się o zwolnieniu 18 kobiet? To jest dziwne i pytamy na jakiej podstawie audytor obliczył liczbę pielęgniarek, które trzeba będzie zwolnić – mówi szefowa związku.

Na ostatniej sesji rady powiatu brzeskiego starosta Maciej Stefański informował, że redukcja etatów nie powinna przebiegać w drastyczny sposób. - Będziemy chcieli nie przedłużać umów czasowych, a także wysyłać pracowników na emerytury – mówił podczas spotkania.

Związkowcy zapowiadają, że będą przyglądać się planowanej restrukturyzacji.

- My dużo widzimy i dużo o problemach szpitala mówimy. Nie wiem czy dyrektor nas słucha, ale osobiście uważam, że restrukturyzacja jest potrzebna i wszystko skończy się dobrze. Na pewno będziemy trzymać rękę na pulsie i nie pozwolimy, by te 18 pielęgniarek straciło prace – dodaje na koniec Kowalkowska.

Pod koniec sierpnia władze szpitala mają przygotować szczegółowy plan restrukturyzacji Brzeskiego Centrum Medycznego. Audytor w przygotowanym dokumencie zaznaczył, że przerost zatrudnienia jest jednym z głównych powodów nie najlepszej kondycji finansowej placówki. Szacuje się, że strata na koniec 2015 roku ma przekroczyć 1,5 miliona złotych.

Posłuchaj rozmówcy:

Maciej Stępień