Rozegrano również zawody regatowe między samorządowcami z ratusza i urzędu marszałkowskiego. Zwycięską drużyną okazało się Opole, której szefował Arkadiusz Wiśniewski, prezydent miasta. Jak zaznacza Łukasz Śmierciak, zajmujący się promocją miasta, najważniejsze jest, że poprzez zabawę pokazuje się walory rzeki.

- Dlatego zbieramy podpisy pod petycją, mającą na celu przywrócenie żeglowności Odry do klasy IV, umożliwiającej transport towarów. Odra w Opolu dostarcza już teraz wielu atrakcji, bo przecież jest przystań kajakowa, pływa statek wycieczkowy, odbywają się zawody. Należy wykorzystać potencjał tej rzeki – zaznacza Śmierciak.

- Sporty kajakowe przynoszą wiele radości, wiele wspólnego mają z naturą. To jest walka z różnymi przeciwnościami, a to ma wpływ na życie. Na kajaku łatwo zminimalizować stres, samo wiosłowanie powoduje, że dbamy o ogólną kondycję. Kajakarz musi mieć dobrą koordynację. To jest też dobra sportowa rywalizacja – mówi trener Romuald Figielus.

Opolski Dzień Rzeki został zorganizowany w stolicy regionu po raz pierwszy. Odwiedzający nabrzeże mogli wysłuchać muzyki szantowej, skosztować przysmaków przygotowanych przez opolską blogosferę, nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych. Radio Opole wydarzenie objęło patronatem medialnym.

Posłuchaj:

Piotr Wrona