Nieruchomość przy ul. Andersa 8 kilka lat temu kupiła od miasta prywatna firma. Transakcję finalizował Arkadiusz Wiśniewski, dziś prezydent a wtedy wiceprezydent Opola. W czasie kampanii wyborczej politycy SLD twierdzili, że działka została sprzedana za "rażąco niską cenę" z naruszeniem prawa. Poseł SLD Adam Kępiński oddał sprawę do prokuratury i Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

- Jeżeli prokuratura uważa, że nic się nie wydarzyło, to jest to bardzo zły sygnał dla społeczeństwa - mówi poseł Kępiński. - Przecież chodziło o uszczuplenie wpływów do budżetu miasta mniej więcej o 2 mln zł. Triki i cwaniactwo popłacają. Tak sobie ani własnego państwa nie wyobrażam, ani rządzenia Opolem - dodaje. - Najprawdopodobniej kiedy przeczytam uzasadnienie, będę zażalał tę decyzję - zapowiada Adam Kępiński.

Posłuchaj:

Zobacz także:

Umorzono śledztwo w sprawie sprzedaży działki Andersa 8

Komisja prześwietli transakcję

Sprawę zbada CBA i komisja rewizyjna

Komisja: Nieprawidłowości były

Przyjęto raport o Andersa 8

Jest śledztwo w sprawie Andersa 8