Samowola budowlana syna starosty nyskiego?
Salomonowy wyrok starosty prudnickiego w związku z decyzją starosty nyskiego. Rozpatrzenie tej sprawy przekazał mu wojewoda. Dotyczy ona pozwolenia budowlanego na pawilon handlowy w Otmuchowie. Inwestorem jest syn nyskiego starosty. Na Czesława Biłobrana doniosła do wojewody redakcja lokalnej telewizji. Wniosła o zbadanie, czy starosta mógł wydać pozwolenie budowlane swojemu synowi. Pytała, czy z uwagi na ich pokrewieństwo nie naruszono prawa. W sytuacjach konfliktu interesów kodeks postępowania administracyjnego wskazuje, że sprawą powinien zająć się inny urząd.
- Naczelnik wydziału podpisał w moim imieniu decyzję, która odmawia wydanie pozwolenia na budowę - mówi starosta prudnicki Radosław Roszkowski.
- Ten obiekt jest już wybudowany. Nie jest możliwe wydawanie pozwolenia budowlanego na zakończony obiekt. Decyzja odmowna trafiła do inwestora. By zalegalizować ten obiekt, musi zwrócić się do właściwego inspektora nadzoru budowlanego – powiedział Roszkowski.
Czesław Biłobran nie ma sobie nic do zarzucenia. Twierdzi, że pozwolenie budowlane wydano, kiedy nie był jeszcze starostą. Miało to miejsce w 2007 roku. W listopadzie 2014 inwestor wystąpił do nyskiego starostwa o zgodę na znaczne powiększenie obiektu. Decyzję otrzymał, gdy Biłobran kierował już tym urzędem.
Posłuchaj:
Jan Poniatyszyn
