Sanatorium przeznaczone było do kasacji od dawna?
- Wielka szkoda - komentuje likwidację ośrodka burmistrz Głuchołaz Edward Szupryczyński.
- Gmina nie miała wpływu na decyzje dotyczące ośrodka i szkoły. To miejsce znane było jako punkt rehabilitacji dzieci nie tylko z Opolszczyzny. Jego brak będzie wielką stratą – powiedział Szupryczyński.
Uważa on, że o losach ośrodka w Jarnołtówku przesądziło systematyczne zmniejszanie kontraktu przez NFZ. Obiekt nie był remontowany, włączono go do spółki prowadzącej działalność także w innym miejscu. Kontrakt był coraz mniejszy. A szkoła nie będzie istniała, bo nie ma sanatorium.
Wicemarszałek województwa Roman Kolek wyjaśnia, że przy tak niskim kontrakcie z NFZ wszelkie inwestycje w Jarnołtówku są nieracjonalne ekonomicznie. Po zamknięciu tamtejszego ośrodka leczenie pulmonologiczne młodych pacjentów prowadzić ma szpital w Kup, który należy do Stobrawskiego Centrum Medycznego.
Posłuchaj:
Jan Poniatyszyn