Podczas tańca odnajdują się zakochane pary. To śląska tradycja z Ujazdu
- Jestem panną młodą, jest to tradycja przekazywana przez pokolenia. Tutaj zawsze wiosną odbywał się taniec kotylionowy, podczas którego odnajdywał się osoby i często zakochiwały – mówi Kasia Gritner
- Jestem za tym, aby kultywować te nasze śląskie tradycje. Tutaj podczas zabaw można znaleźć swoją wybrankę życiową. To jest bardzo interesująca zabawa, która jak widać przyciąga nie tylko starsze pokolenia, ale również młode osoby – dodaje Mateusz, pan młody.
– Wszystkie wioski przywożą swoje torty, my przygotowaliśmy tradycyjny weselny. Jest on zrobiony w kształcie serca, nie brakuje białej czekolady i zakochanych gołąbków – tłumaczy Maria Borek z Olszowej.
Targi Panieńskie to wspólna zabawa wszystkich okolicznych miejscowości graniczących z Ujazdem. Historia tego wydarzenia sięga 1928 r, kiedy to 17 maja w Święto Wniebowstąpienia zorganizowano pierwszą tego typu uroczystość. Tradycja mówi, że dzień wcześniej przebrana Młoda Para jeździła po okolicy strojną bryczką i zapraszała mieszkańców na zabawę.
Posłuchaj:
Piotr Wrona
