Sprawa wyszła na jaw po tym, jak pacjentki zaczęły sprawdzać swoją historię choroby w Zintegrowanym Informatorze Pacjenta (ZIP). Pojawiały się tam zabiegi, które nigdy nie zostały wykonane.

Po kontroli NFZ, lekarz nie przyznał się do oszustwa, dlatego sprawa trafiła na policję. Prokuratura postawiła mężczyźnie ponad 300 zarzutów dotyczących poświadczania nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Śledczy przesłuchali w tej sprawie niemal 600 świadków. Wtedy oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Za ten czyn groziło mu do 8 lat więzienia. Dzisiaj (26.02) Sąd Rejonowy w Opolu skazał mężczyznę na trzy lata więzienia w zawieszeniu na 2, grzywnę w wysokości 3 tysięcy złotych i zwrot wyłudzonych 15 tysięcy złotych.

Proceder miał trwać od 2011 do 2013 roku. Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny.

Kacper Śnigórski