– Mieliśmy 114 wakatów. Przyjęliśmy dość sporą liczbę młodych policjantów, ale wszyscy oni pojechali początkowo do szkoły, ponieważ każdy policjant powinien przejść odpowiednie przeszkolenie podstawowe i ich de facto w służbie nie było. Więc policjanci, którzy pozostali, musieli borykać się z takimi samymi problemami, jak poprzednio, kiedy mieli więcej kolegów do pracy – tłumaczy insp. Doroszkiewicz.

Jak wynika z policyjnych statystyk, w minionym roku na Opolszczyźnie dochodziło do przestępstw rzadziej niż w roku 2013, wzrosła też ich wykrywalność. Warto podkreślić, że nasi funkcjonariusze mogą się pochwalić najlepszą wykrywalnością kradzieży samochodów w kraju.

A jak wyglądają statystyki jeśli chodzi o najcięższe przestępstwa? W ubiegłym roku mieliśmy odnotowanych 11 zabójstw. To o jedno więcej niż w 2013 roku, z czego 10 zostało wykrytych. Jedno, najbardziej „medialne" zabójstwo jest przez cały czas w toku procesu wykrywczego, bardzo intensywnie nad tym pracujemy – zapewnia komendant. Mowa o zabójstwie burmistrza Zdzieszowic Dietera Przewdzinga.

Jeśli chodzi o liczbę śmiertelnych wypadków samochodowych, ubiegły rok był dość tragiczny na naszych drogach. Samych wypadków było mniej niż w 2013, ale aż o 6 wzrosła liczba ofiar. Najtragiczniejszym zdarzeniem był wypadek z udziałem busa na opolskim odcinku autostrady A4, do którego doszło w czerwcu. Zginęło wówczas 7 osób.

Źródło: Rozmowa „W cztery oczy".

Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:

Krzysztof Rapp (oprac. WK)