Porodówka po nowemu
- Zmiana nazwy naszej placówki bierze się z chęci dostosowania jej do pozycji, jaką szpital zajmuje w województwie opolskim - powiedział w Loży Radiowej Edward Puchała, dyrektor Centrum Ginekologii Położnictwa i Neonatologii w Opolu. - Jesteśmy jedynym tego rodzaju ośrodkiem trzeciego poziomu referencyjnego na Opolszczyźnie.
-Jednym z wyzwań jest dla nas uporanie się z problemami kadrowymi, sytuacja już jest znacznie lepsza, nie wykluczamy też zatrudnienia lekarzy z Ukrainy - powiedział na naszej antenie dyrektor Puchała.
-Wysłałem też propozycję do marszałka województwa Andrzeja Buły, że jestem chętny do zatrudnienia dwóch specjalistów z Ukrainy, gdyż wiem, że w grupie repatriantów są specjaliści ginekologii i położnictwa - dodał gość RO.
Posłuchaj wypowiedzi :
- W momencie przejmowania placówki pół roku temu - powiedział dyrektor Puchała - zadłużenie wynosiło około 1,5 mln złotych, po kolejnych 6 miesiącach już mamy zysk, na razie szacujemy w jakiej wysokości - dodał dyrektor.
W najbliższym czasie dyrekcja szpitala planuje poprawę intymności na oddziale położniczym, gdzie zostaną ustawione dodatkowe parawany. Placówka oferuje też możliwość darmowego znieczulenia podczas porodu, z czego pacjentki chętnie korzystają.
Zdaniem dyrektora Puchały, Opolanki decydują się na posiadanie dziecka coraz częściej, choć na ogłaszanie zakończenia kryzysu demograficznego jeszcze za wcześnie.
Oprac: Jacek Rudnik