Politycy o rozwiązaniu SONŚ
- Mamy od 10 lat ustawę o mniejszościach narodowych i etnicznych - mówi poseł Ryszard Galla z Mniejszości Niemieckiej. - Oczywiście możemy dyskutować, czy lista mniejszości jest otwarta czy zamknięta, ale mamy prawo, które stosujemy. Trzeba dyskutować - apeluje Galla.
Senator Piotr Wach z Platformy Obywatelskiej przypomina, że taka dyskusja już trwa.
- Elementy tej dyskusji były, ja dwa lata temu brałem udział w spotkaniu, które zorganizował prezydent Komorowski w Wiśle i z naszych naukowców występowali tam prof.Dorota Simonides i prof.Franciszek Marek, którzy z całą stanowczością zaprzeczyli istnieniu języka śląskiego jako takiego - mówi prof.Wach.
Poseł Jerzy Żyżyński przestrzega przed konsekwencjami uznania roszczeń Ślązaków.
- To, jak kto się czuje, to jego sprawa, można czuć swoje korzenie w różnych narodowościach, bo ludzie modą mieć różnych rodziców a przykład - mówi polityk PiS. - Ale ja bym nie chciał, żeby nas dzielono, dzielono narodowościowo.
Z kolei Marcin Rol z Solidarnej Polski uważa, że decyzja sądu jest podyktowana troską o polską rację stanu.
- Ja się bardzo cieszę, że sąd, podejmując decyzję, że nie będzie stowarzyszenia, które jednoznacznie sugeruje istnienie narodu śląskiego, w pewien sposób pokazał, że nie będzie ani legalizował, ani uwiarygadniał tego typu inicjatyw - mówi Rol.
Podobnego zdania jest Piotr Woźniak z Sojuszy Lewicy Demokratycznej.
- Decyzje, które podjął sąd, być może zahamowały proces, który polegałby na tym, że ten mir, który mamy w województwie czy na Śląsku, byłby w zagrożeniu - mówi polityk lewicy.
Zdaniem Pawła Pohoreckiego z Twojego Ruchu, doszło tu do koalicji dwóch porządków.
- Porządek subiektywny, o którym nie mamy co dyskutować, bo to jest nasze odczucie, do którego mamy konstytucyjne prawo, a z drugiej strony mamy porządek prawny, który pociąga za sobą jakieś tam konsekwencje - mówi Pohorecki
Andrzej Butra z PSL twierdzi, że ludowcy zawsze szanowali decyzje sądów.
- Nie ma powodu do tego, żeby tworzyć nowe narodowości w Polsce, Polska jest krajem o wieloletniej, wielowiekowej tradycji szanującej innych, w tej chwili jesteśmy państwem w miarę jednolitym - dodaje Butra.
Przypomnijmy: w piątek Sąd Rejonowy w Opolu podjął decyzję o rozwiązaniu Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej. Orzeczenie nie jest prawomocne.
Posłuchajcie:
Oprac: MŚ