O trzecim sektorze przy… ziemniakach
Piekli ziemniaki, zajadali się kiełbaskami z ogniska, a najmłodsi bawili się, korzystając z wielu atrakcji. Na opolskiej strzelnicy w Opolu-Grudzicach odbyło się IV Święto Pieczonego Ziemniaka. To również okazja do prezentacji organizacji pozarządowych działających w mieście. Na imprezie panowała iście rodzinna.
- Najlepsza jest zabawa w sumo, ubiera się specjalne ubrania i można się poturlać. Wygrałem walkę z kolegą Bartkiem - mówi Przemek. - Zasada jest prosta, trzeba wyrzucić przeciwnika z maty, tutaj liczy się technika i spryt – dodaje Przemek.
Stowarzyszenie Zbickie Słoneczko, przygotowało przejażdżki na kucykach. – Kolejka ustawia się od samego początku imprezy, najwięcej jest małych dzieci, które cieszą się z atrakcji – mówi jeden z wolontariuszy. – Mamy koniki rasy śląskiej – dodaje.
Festyn w Opolu Grudzicach, to również okazja do spotkania harcerzy. Na apel przyjechała prawie setka zuchów.
Piotr Wrona