Uważajmy na owady
- Nie zawsze pacjenci wiedzą, że są uczuleni. Przypuszczam, że w naszym województwie jest około stu pacjentów, którzy powinni nosić przy sobie leki doraźne, zapobiegające powikłaniom - twierdzi lekarz.
- Większość z nas ma normalnie reakcję prawidłową – występuje zaczerwienienie, ból, który po kilku godzinach mija. Nie wymaga to żadnego leczenia. Duża reakcja miejscowa jest wtedy, kiedy po użądleniu mamy obrzęk powyżej 10 centymetrów, utrzymujący się powyżej 24 godzin – dodaje dr Zaryczański.
- Dużym problemem dla większości osób, jest rozpoznanie uogólnionej reakcji alergicznej systemu. Taka reakcja następuje od kilku do kilkunastu minut od momentu użądlenia. Może ona mieć postać uogólnionej pokrzywki i świądu. Kolejnym typem reakcji jest wystąpienie pokrzywki i obrzęku ciała, a także biegunki i wymiotów. Trzecim typem reakcji jest duszność, stridor krtaniowy, trudność w mowie – to stan zagrażający życiu. Najgroźniejszy jest jednak czwarty typ reakcji, będący najczęściej przyczyną śmierci – następuje spadek ciśnienia, zatrzymanie krążenia. Pacjenci, u których wystąpi uogólniona alergiczna reakcja systemu, muszą być hospitalizowani i odczulani – mówi alergolog.
W ubiegłym tygodniu w naszym regionie prawdopodobnie na skutek ukąszeń owadów zmarły dwie osoby.
Posłuchaj:
oprac. Daria Placek