Motory na Górze św. Anny
Na pierwszej pielgrzymce było ich zaledwie kilkunastu, dziś liczba pielgrzymów na jednośladach przekracza 6 tysięcy. Arcybiskup Wiktor Skworc, metropolita katowicki, mówił o bezpieczeństwie na drodze i hojności motocyklistów. Każdego roku podczas pielgrzymki na Górę Świętej Anny zbierane są bowiem pieniądze dla potrzebujących dzieci. Każda osoba za swoją hojność otrzymuje tzw.blachę, czyli pamiątkowy znaczek mówiący o kolejnej pielgrzymce.
- Motocykliści czasem bardzo szybko pokonują przestrzeń. Niekiedy nas, kierowców, mijają, wywołując komentarze dotyczące ich wyczynów na drodze. Tutaj przychodzą, aby zastanowić się nad sensem życia, zatrzymać się, pomyśleć, pomodlić – mówił arcybiskup Skworc.
- Przyjeżdżam tutaj aby się pomodlić, zastanowić – mówi jeden z uczestników pielgrzymki. Inny dodaje: - Od początku przyjeżdżam na Górę św. Anny, to jest taki najważniejszy wyjazd w roku. Wszystkie inne mogą się nie odbyć, ale ten musi być zawsze - mówi.
Uroczystości w annogórskim sanktuarium zakończyły się koło południa. Do wieczora w Strzelcach Opolskich potrwa za to „Motoserce” – w centrum miasta odbywają się pokazy stuntu czy ratownictwa medycznego, a na scenie występują grupy Guitar Force, Rooster, Manson Band. Chętni mogą także oddać krew.
Posłuchaj:
Piotr Wrona