Oficjalną deklarację złożyli na spotkaniu w Opolu starosta nyski Adam Fujarczuk i odpowiedzialny za powiatową oświatę Jerzy Dunaj.

- Nie robimy łaski przekazując subwencję oświatową, bo jest ona przypisana do ucznia – mówi starosta nyski Adam Fujarczuk. Z kolei Jerzy Dunaj podkreśla, że szkoła w „Aleksandrówce” jest świetnie wyposażona i spełnia wszystkie wymogi.

Konsekwencją spotkania w Opolu będzie wystąpienie Urzędu Marszałkowskiego do nyskiego starostwa o udostępnienie wszystkich danych dot. subwencji i innych, związanych z funkcjonowaniem szkoły w ośrodku „Aleksandrówka” w Jarnołtówku. Przypomnijmy, 14 zatrudnionych tam nauczycieli straciło pracę, a ośrodek praktycznie nie posiada kontraktu z NFZ i wymaga kapitalnego remontu. Jego dalsze prowadzenie deklaruje właściciel, czyli Urząd Marszałkowski.

- Mamy jednak wiele wątpliwości co do takiego rozwiązania - mówi wicemarszałek regionu Roman Kolek. - Zarząd województwa opolskiego wskazał na wiele niewiadomych, które uniemożliwiają podjęcia, tak bezwarunkowych decyzji o przejęciu zadania oświatowego od starostwa - dodaje.

Wicemarszałek nie wyjaśnia, jakie wątpliwości wstrzymują decyzję o przejęciu szkoły.

Posłuchaj naszych rozmówców:

Dorota Kłonowska/ Aneta Skomorowska