SP o Opolskiej Karcie Rodziny
Działacze SP mówią, że nawet po uzyskaniu ulg w portfelach i tak zbyt wiele nie zostanie. Jak twierdzą, należy jeszcze bardziej położyć nacisk na pomoc rodzinom poprzez darmowe żłobki, przedszkola czy podręczniki, nie tylko do pierwszej klasy szkoły podstawowej.
- Przedstawiamy tzw. Konstytucję Polskiej Rodziny, której każdy punkt jest przemyślany - mówi Agata Wasilenko, kandydatka Solidarnej Polski w wyborach europejskich - Postulujemy, by każda rodzina otrzymała 500 złotych miesięcznie pomocy na każde dziecko, a nie - jak to ma miejsce obecnie - kilkadziesiąt. Kolejny aspekt to matki wychowujące dzieci, a nie pracujące. One powinny otrzymać emerytury za swoja pracę - kończy Agata Wasilenko
- Rodzinom należy pomagać, by z tej karty zniżkowej miał kto korzystać, czyli by rodziły się dzieci - mówił radny miasta Opola Michał Nowak.
Pytamy radnego, skąd wziąć na te działania pieniądze w budżecie.
- Pragnę przypomnieć, że utrzymanie jednego więźnia kosztuje nasz budżet 2600 złotych miesięcznie. Może warto, by na to zapracowali? Wtedy za zaoszczędzone pieniądze można by wspomóc rodziny. Kolejna sprawą, nad którą należy się zastanowić, są mieszkania dla młodych rodzin - odpowiada Nowak.
Radny Nowak dodał, że nie powinno odbierać się dzieci rodzinom żyjącym w ubóstwie. Mówi, że i tak państwo ponosi koszty ich utrzymania w odpowiednich instytucjach.
- Dlaczego zatem nie przekazać tych pieniędzy na pomoc rodzinom? - pytał retorycznie.
Adam Wołek