Zmarł były prezes Kamy
Prokuratura zarzucała Wiesławowi B., że w wyniku jego nietrafionych decyzji firma miała stracić około 40 milionów zł. Były prezes Kamy Foods został zatrzymany przez CBA w 2006 roku, proces ruszył pięć lat temu. Wraz z Wiesławem B. na ławie oskarżonych zasiadł Robert M., były przewodniczący rady nadzorczej spółki.
Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu wyjaśnia, że w związku ze zgonem głównego oskarżonego sąd w przyszłym tygodniu podejmie decyzję, co należy teraz zrobić.
- Najprawdopodobniej sprawa Wiesława B. zostanie umorzona.Natomiast proces drugiego oskarżonego pójdzie swoim torem i niedługo się zakończy - mówi Kosowska-Korniak.
Zdaniem prokuratury, straty firmy spowodowane przez Roberta M. wyniosły około 100 milionów złotych. Ewa Kosowska-Korniak dodała, że proces zbliża się do końca i niedługo mają zostać wygłoszone mowy końcowe.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy lat 1994 - 2003. Wiesławowi B. zarzucono między innymi to, że ze szczecińską spółką Interagro podpisał umowę na zakup rzepaku, ale nie określił terminu dostawy. Nasiona do Brzegu nigdy nie dotarły, tymczasem Kama zapłaciła za nie pięciomilionową zaliczkę. - Rzepak magazynowano w wynajmowanych silosach, choć zbiorniki Kamy w tym czasie stały puste - mówił w dniu rozpoczęcia procesu prokurator. Na rozprawie 10 sierpnia 2009 roku Wiesław B. przekonywał , że jest niewinny.
Akta sprawy zajmują blisko 300 tomów. Dodajmy, że była to jedna z pierwszych sfinalizowanych akcji CBA.
Piotr Wójtowicz