Fotograf Andrzej Świetlik o postaci Grzegorza Ciechowskiego
Andrzej Świetlik w rozmowie z Justyną Przyborowicz opowiada o swojej fotograficznej drodze i relacji z liderem zespołu Republika.
Andrzej Świetlik wspomina spotkania z Ciechowskim - Grzegorz fascynował się słowem. Ja oglądałem sztukę poprzez obraz i na tej płaszczyźnie mieliśmy niewiele rozmów. Oglądałem swoje lektury on sięgał po swoje. On pisał, ja robiłem obrazki. On komponował, ja rozbiłem fotografie. Wspólne obszary sprowadzały się do tych uniwersalnych np. kina, czegoś co można było zgłębiać wspólnie. - dodał fotograf.
Andrzej Świetlik wspomina spotkania z Ciechowskim - Grzegorz fascynował się słowem. Ja oglądałem sztukę poprzez obraz i na tej płaszczyźnie mieliśmy niewiele rozmów. Oglądałem swoje lektury on sięgał po swoje. On pisał, ja robiłem obrazki. On komponował, ja rozbiłem fotografie. Wspólne obszary sprowadzały się do tych uniwersalnych np. kina, czegoś co można było zgłębiać wspólnie. - dodał fotograf.