I przypomniała historię niedoszłych odwołań Stanisława Rakoczego z zarządu województwa. Podkreśliła, że marszałek Andrzej Buła zataił fakt, iż St. Rakoczy złożył rezygnację, która nie powodowałaby konieczności wypłaty odprawy. Marszałek zarządził głosowanie nad odwołaniem, co skutkuje taką wypłatą.
- Więcej rozmów z dyrektorem teatru oraz więcej zrozumienia dla potrzeb Opolan – zaapelowała Martyna Nakonieczny charakteryzując politykę kadrową w opolskim teatrze dramatycznym i zwolnienie niektórych aktorów. Jako kolejną wpadkę samorządu wojewódzkiego uznała także zamknięcie Muzeum Czynu Powstańczego na Górze św. Anny. Zapowiedziała interpelacje w tych sprawach.
Wyraziła nadzieję, że nowy wicemarszałek Antoni Konopka wykaże się większą otwartością wobec opozycji sejmikowej. Jeśli jego działania będą zbieżne z oczekiwaniami tej opozycji – radni Prawa i Sprawiedliwości będą go wspierać.