- Konstytucja nie reguluje w jaki sposób mogą odbywać się wybory w tej formie – powiedział dr Kawa. – To ustala Kongres. Kongres dopuszcza taką formułę, ale przede wszystkim to stan podejmuje kwestię wyborów korespondencyjnych.

W 2018 roku wybory korespondencyjne wprowadzono jako dominującą formułę głosowania w trzech stanach. Dr Marek Kawa wymienił Kolorado, Waszyngton oraz Oregon. – Są to stany rozległe terytorialnie, więc takie głosowanie sprzyja podniesienia stopnia udziału w wyborach – zaznaczył.

Nasz gość zawrócił uwagę, że z wyborów korespondencyjnych bardzo często korzystają żołnierze. – Trzeba pamiętać, że tych misji jest dużo i w całej diasporze amerykańskiej jest kilka tysięcy Amerykanów.

Dr Marek Kawa wskazał, że w USA proces wyborczy jest praktycznie ciągły. – Teraz w kilku stanach trwają głosowania lokalne czy wybory uzupełniające i one nie są tak nagłaśniane, bo opinia publiczna skupia się na wyborach prezydenckich.

Odnosząc się do aktualnej sytuacji dr Kawa przypomniał o Nancy Pelosi, czyli spikerce amerykańskiej Izby Reprezentantów, która w obliczu kryzysu związanego z epidemią wezwała do organizacji głosowania korespondencyjnego. Przypomnijmy, że wybory prezydenckie w USA odbędą się w listopadzie.