Jak mówi nasz gość, Collegium Humanum działa od ponad roku i nastawiona jest na kształcenie kadry menedżerskiej, zarządczej.
- Studenci uczą się od praktyków, takie jest nasze założenie - mówi Machnik. - Oczywiście są także naukowcy, ale nie brak osób z konkretnym doświadczeniem biznesowym. Mamy też szkoły partnerskie w Uzbekistanie, Turcji, na Węgrzech, w Czechach czy na Słowacji.
Naszego gościa zapytaliśmy także o to, czy Warszawa, zwana przez niektórych złośliwie "warszawką", jest faktycznie inna niż wszystkie polskie miasta. Pokazały to ubiegłoroczne wybory samorządowe - choć Patryk Jaki rodem z Opola miał zdecydowanie lepszą kampanię od konkurenta, miejscowi mówili, że "w Warszawie i tak nie wygra".
- Rzeczywiście Warszawa jest całkowicie innym miastem od Opola. Pod różnymi względami, nawet jeśli chodzi o codzienne warunki życia, ja musiałem nauczyć się wychodzić do pracy znacznie wcześniej, żeby zdążyć - mówi Machnik. - Choć akurat ja mam dobre warunki, bo mieszkam w strategicznym miejscu, kilkaset metrów od stacji metra. Inni mają gorzej. Tam się spędza w pracy praktycznie cały dzień.
Naszego gościa zapytaliśmy także o to, jak wielka jest wiedza warszawiaków o prowincji. Wiadomo bowiem, że często kierują się oni różnymi stereotypami typu: skoro na Opolszczyźnie jest mniejszość niemiecka, to na pewno graniczycie z Niemcami.
- Ta wiedza jest rzeczywiście jest powierzchowna - ocenia Machnik.