Gość Loży Radiowej odniósł się również do tematu siatek połączeń. Ustawa regulująca tę kwestię miała wejść w życie z nowym rokiem, jednak została przesunięta na 2018 rok.
- Siatkę połączeń mamy już gotową. Byliśmy jednym z pierwszych samorządów w kraju i teraz jesteśmy pokrzywdzeni. My mamy swoją spółkę, realizującą przewozy i moglibyśmy się wykazać, zintensyfikować działalność spółki - mówi Woźniak.
- Prolongując ustawę popiera się tych, którzy nie zdążyli, a nie tych, którzy coś zrobili - twierdzi Woźniak.
Jednocześnie wicestarosta dodaje, że jest pesymistą, czy w ogóle ustawa wejdzie w życie.
Kończąc rozmowę zapytany o PAKS wicestarosta odpowiedział:
- Wiatr hula. Trzyletni szpital w top klasie, nowoczesny, ze względu na brak dialogu między samorządowcami, spółką i NFZ nie może działać normalnie. Mieszkańcy nie rozumieją tej decyzji.
- Ja chcę żyć w kraju, gdzie to ja odpowiadam, gdzie chcę się leczyć, a nie urzędnik, bo to nie urzędnik, a ja płacę składki - zakończył swoją wypowiedź Woźniak.