"Utopiłam stare życie"
Reportaż Mariana Staszyńskiego.
"Szukamy swoich imion
które rozsypały się
wśród burzliwych losów
jak paciorki z urwanego sznura..."
To fragment wiersza Ireny Sidonii Rup, poetki z Głuchołaz. Przez wiele lat po wojnie, bez skutku, szukała ojca, a niedawno odnalazła braci, o których istnieniu nie wiedziała. To od nich usłyszała, kim był ojciec i dlaczego po wojnie trafił do obozu pracy w Kazachstanie. Bohaterce reportażu Mariana Staszyńskiego "Utopiłam stare życie" los nie szczędził wydarzeń dramatycznych i zaskakujących zmian. Opowie nam, jak odkrywała swoje pochodzenie, jaki spokój przyniosła jej świadomość kim jest.