Na miejscu pojawił się nasz reporter Adam Wołek.
- Namierzenie nielegalnego procederu nie było problemem - mówi zastępca komendanta Straży Miejskiej w Nysie Andrzej Jakubowski. - Zgłoszenie otrzymaliśmy od mieszkańca, a w tym miejscu mamy monitoring miejski, więc nie było problemu z namierzeniem zdarzeń. 4 osoby nieletnie kupiło papierosy, a na sztuki było kilkanaście przypadków - dodał.