PŚ w biathlonie - Żuk ósma w sprincie, wygrana Francuzki Braisaz-Bouchet
Kamila Żuk zajęła ósme, a Natalia Sidorowicz piętnaste miejsce w sprincie na 7,5 km we francuskim Annecy-Le Grand Bornand, zaliczanym do Pucharu Świata w biathlonie. Wygrała zawodniczka gospodarzy Justine Braisaz-Bouchet, przed Niemką Franziską Preuss i Słowenką Anamariją Lampic.
27-letnia Żuk swój najlepszy wynik w tym sezonie PŚ zawdzięcza głównie znakomitemu strzelaniu - nie pomyliła się ani razu.
Najlepsza w piątek - mimo jednego pudła - Braisaz-Bouchet miała czas 21.19,2. Bezbłędna na strzelnicy Preuss straciła do niej 1,4 s, a Lampic (dwa niecelne strzały) - 13,7.
Żuk uzyskała 21.57,1, tracąc do triumfatorki 37,9 s.
Piętnasta Sidorowicz zaliczyła jeden niecelny strzał, a jej strata do Braisaz-Bouchet wyniosła 56,3 s.
Pozostałe Polki uplasowały się poza czołową czterdziestką, co oznacza, że nie zdobyły punktów do klasyfikacji PŚ, ale wszystkie wezmą udział w sobotnim biegu na dochodzenie na 10 km - z udziałem 60 biathlonistek.
Joanna Jakieła (jedno pudło) zajęła 44. miejsce - strata 1.42,8 do Braisaz-Bouchet. Anna Mąka była 47. (również jedno pudło) - 1.51,5 za triumfatorką, a bezbłędna na strzelnicy Daria Gembicka była 60. - strata 2.30,6.
Ósma lokata Żuk to drugi najlepszy wynik Polek w tym sezonie. 4 grudnia Sidorowicz zajęła czwarte miejsce w skróconym biegu indywidualnym w fińskim Kontiolahti.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzenie utrzymała Preuss, która ma 400 pkt (prowadzi również w klasyfikacji sprintu). Drugie miejsce zajmuje Francuzka Lou Jeanmonnot - 302 pkt, a trzecie Szwedka Elvira Oeberg - 292. Braisaz-Bouchet plasuje się na szóstej lokacie - 223.
Z Polek najwyżej - na 17. pozycji - sklasyfikowana jest Sidorowicz, która zgromadziła 130 pkt. Jakieła z dorobkiem 43 pkt spadła na 38. miejsce, Żuk (37 pkt) awansowała na 41., a Mąka (22 pkt) spadła na 53. lokatę.
Zmagania we Francji, ostatnie w PŚ w tym roku kalendarzowym, potrwają do niedzieli. (PAP)
bia/ co/
Najlepsza w piątek - mimo jednego pudła - Braisaz-Bouchet miała czas 21.19,2. Bezbłędna na strzelnicy Preuss straciła do niej 1,4 s, a Lampic (dwa niecelne strzały) - 13,7.
Żuk uzyskała 21.57,1, tracąc do triumfatorki 37,9 s.
Piętnasta Sidorowicz zaliczyła jeden niecelny strzał, a jej strata do Braisaz-Bouchet wyniosła 56,3 s.
Pozostałe Polki uplasowały się poza czołową czterdziestką, co oznacza, że nie zdobyły punktów do klasyfikacji PŚ, ale wszystkie wezmą udział w sobotnim biegu na dochodzenie na 10 km - z udziałem 60 biathlonistek.
Joanna Jakieła (jedno pudło) zajęła 44. miejsce - strata 1.42,8 do Braisaz-Bouchet. Anna Mąka była 47. (również jedno pudło) - 1.51,5 za triumfatorką, a bezbłędna na strzelnicy Daria Gembicka była 60. - strata 2.30,6.
Ósma lokata Żuk to drugi najlepszy wynik Polek w tym sezonie. 4 grudnia Sidorowicz zajęła czwarte miejsce w skróconym biegu indywidualnym w fińskim Kontiolahti.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzenie utrzymała Preuss, która ma 400 pkt (prowadzi również w klasyfikacji sprintu). Drugie miejsce zajmuje Francuzka Lou Jeanmonnot - 302 pkt, a trzecie Szwedka Elvira Oeberg - 292. Braisaz-Bouchet plasuje się na szóstej lokacie - 223.
Z Polek najwyżej - na 17. pozycji - sklasyfikowana jest Sidorowicz, która zgromadziła 130 pkt. Jakieła z dorobkiem 43 pkt spadła na 38. miejsce, Żuk (37 pkt) awansowała na 41., a Mąka (22 pkt) spadła na 53. lokatę.
Zmagania we Francji, ostatnie w PŚ w tym roku kalendarzowym, potrwają do niedzieli. (PAP)
bia/ co/