Pomocnik zadebiutował w ekstraklasie 21 listopada 2021, kiedy ówczesny trener zabrzan Jan Urban wystawił go w wyjściowym składzie na mecz przed własną publicznością z broniącą wtedy mistrzostwa Polski Legią Warszawa. Wówczas Stalmach nie miał jeszcze 15 lat, a wcześniej występował w zespole trzecioligowych rezerw. Został najmłodszym piłkarzem w historii klubu debiutującym w oficjalnym spotkaniu.

"Trener przed odprawą rozmawiał ze mną na temat tego, jak zareaguję na pełny stadion. Myślę, że było dobrze. Najlepsi w Polsce kibice ciągnęli do przodu. Stres był tylko na początku, kiedy usłyszałem, że może wejdę, ale po dwóch minutach przeszło. Dziękuję trenerom i zawodnikom za wsparcie. Fizycznie nie miałem problemu z grą" – powiedział po tamtym spotkaniu piłkarz, mieszkający 500 metrów od stadionu w Zabrzu.

Od tego momentu Stalmach na stałe zagościł w seniorskiej drużynie, rozegrał w ekstraklasie 20 meczów.

"Ma charakter, jaki lubię i odpowiednie warunki fizyczne. Nie wiedziałem, jak zareaguje na atmosferę takiego spotkania. Miał prawo być stremowany. Wydaje mi się, że wykorzystał swoją szansę" - ocenił wtedy Urban, którego w czerwcu 2022 na stanowisku szkoleniowca zabrzan zastąpił Bartosch Gaul.

Przed Stalmachem piłkarzami "Rossonerich" byli Krzysztof Piątek, Bartosz Salamon i Michał Miśkiewicz.

Milan to jeden z najbardziej renomowanych klubów piłkarskich świata, m.in. siedem razy sięgnął po Puchar Europy, 19-krotnie zdobył mistrzostwo kraju, w tym w poprzednim sezonie, i pięć razy triumfował w Pucharze Włoch.

Autor: Piotr Girczys (PAP)