O tym, że Opolanie chcą kontynuacji rządów obecnej ekipy, mówił Przemysław Pospieszyński z PO. Wtórował mu Jacek Jaszczyszyn z PSL, który wspomniał o latach dobrej współpracy, przekonywał także, że dzięki wejściu do koalicji Nowoczesnej jest ona zupełnie nowa. Tobiasz Gajda z Nowoczesnej dziękował za tę opinię, mówił także o tym, że na Opolszczyźnie kontynuacja oznacza po prostu dobre i dobrze oceniane rządy.
Innego zdania byli młodzi politycy regionalnej opozycji. Fabian Pszon z Solidarnej Polski dziwił się, że w regionie, który ma takie problemy z demografią, MN i PSL nie chciały koalicji z prawicą, która tyle dla walki z depopulacją już zrobiła. Marko Markowski z PiS mówił o podwojeniu liczby przedstawicieli prawicy w sejmiku i braku sukcesów ekipy marszałka Andrzeja Buły na polu walki z kryzysem demograficznym.
Goście programu spierali się o pomysł powołania nowego pełnomocnika do spraw wielokulturowości. Przedstawiciele koalicji przekonywali, że to naturalna i potrzebna reakcja na fakt, że Opolszczyzna jest regionem wielokulturowym, co jest jej wielką zaletą. Przedstawiciele regionalnej opozycji przypomnieli, że taki pełnomocnik działa już przy wojewodzie i powoływanie jeszcze jednego przy marszałku jest dublowaniem stanowisk i niepotrzebnym wyrzucaniem pieniędzy w błoto.
Gośćmi Marka Świercza byli: Marko Markowski (PiS), Przemysław Pospieszyński (PO), Tobiasz Gajda (Nowoczesna), Fabian Pszon (Solidarna Polska) i Jacek Jaszczyszyn (PSL).