– Przez wiele lat nasz region był niedoceniany. Jesteśmy gminą miejsko-wiejską przede wszystkim bazującą na rolnictwie, ale ostatnio rozwinęły się u nas dwa przedsiębiorstwa. Myślę, że rozwój naszej gminy wstrzymuje brak linii kolejowej, która została zamknięta i brak dobrych połączeń drogowych ze stolicą województwa – mówił obecny burmistrz Głubczyc Adam Krupa.
– Od 2002 roku z naszej gminy wyjechało ponad 5 tysięcy osób, bo nie widziały tutaj dla siebie przyszłości. Nasza gmina to półksiężyc biedy. Przeciętnym mieszkańcom nie żyje się tu dobrze. Nic się nie dzieje – mówiła Elżbieta Słodkowska reprezentująca Prawo i Sprawiedliwość.
Z kolei Mariusz Mróz z Razem dla Głubczyc uznał, że w gminie Głubczyce nie jest ani dobrze, ani źle. Natomiast jego zdaniem brakuje dynamiki rozwoju. Podkreślał, że nie powstała zapowiadana wcześniej strefa ekonomiczna. – Ja skupiłbym się na mieszkalnictwie i sprowadzeniu inwestora z branży przetwórczej – dodał kandydat Razem dla Głubczyc.
Kandydaci dyskutowali także kwestię skomunikowania gminy z resztą województwa i kraju. Poruszono także temat zabytkowego dworca kolejowego, który niszczeje od lat.
Uczestnicy programu przedstawili także swoje pomysły na to jak zachęcić młodych, by pozostawali w gminie oraz jak pomóc ludziom starszym, których przybywa i przybywać będzie.
Program prowadzili Marek Świercz i Ireneusz Prochera.