Zembaczyński powtórzył też argument, że wcześniej Jaki wyzwał na biegowy pojedynek jego ojca, cierpiącego na chorobę Parkinsona prezydenta Opola Ryszarda Zembaczyńskiego.
- Wszyscy wtedy wiedzieli, że mój ojciec jest chory - przekonuje. - Dziś jeden z posłów cierpi na Parkinsona, widzę, jakie ma problemy i serce mi się kraje, bo pamiętam, jak o moim ojcu mówiono, że tak dziwnie się porusza, bo pije.
Z naszym gościem rozmawialiśmy także o sytuacji w Nowoczesnej, z której odeszło troje znanych polityków, w tym założyciel partii Ryszard Petru. W efekcie w najnowszym sondażu partia zdobyła tylko 2,9 procent.
- To są normalne reperkusje tych chwilowych perturbacji - stwierdził Zembaczyński. - Sytuacja się unormuje, poza tym sondaże pokazują, że w ramach Koalicji Obywatelskiej z PO mamy naprawdę duże poparcie.
Nasz gość poinformował, że w wyborach do sejmiku w regionie Nowoczesna będzie miała jedynkę w okręgu nyskim oraz dwójki w Opolu i okręgu kędzierzyńsko-kozielskim.
- Liczymy na trzy mandaty w sejmiku - mówi poseł Nowoczesnej.