- Doświadczenie zacząłem zdobywać w podstawówce, kiedy zostałem przewodniczącym klasy, szkoły, potem w gimnazjum, liceum, młodzieżowa rada miejska, samorząd studencki. Analogia do sportu - przeszedłem z ligi amatorskiej do ligi zawodowej - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Szymon Godyla (KO) 26-cio letni radny sejmiku województwa. Zaznaczył, że nie będzie jedynym 26-cio latkiem w sejmiku, bo jego równolatką jest Joanna Czochara (PiS). - W sejmiku jest bardzo dużo do zrobienia jeżeli chodzi o młodych, marzę też o tym, żeby udało się zrobić jeden bilet komunikacyjny w całym województwie, chciałbym też większy nacisk położyć na promocje województwa jako miejsca dla firm z branży badawczo-rozwojowej a także chciałbym, żeby samorząd województwa dawał pieniądze na zakładanie prywatnych przedszkoli - wyliczył.