Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego - Jeśli nasz rząd nie zdołał między 2 a 28 maja wynegocjować wyższego budżetu, to trzeba się z tym pogodzić. Ale można się było spodziewać, że dostaniemy mniej, bo zmieniły się zasady podziału funduszu spójności. Ważne są trzy elementy: PKB, bezrobocie wśród młodych ludzi i problemy z migracjami - mówił w rozmowie "W cztery oczy" marszałek Andrzej Buła, komentując informacje, że w następnym okresie Polska dostanie około 65 mld euro, czyli o 23 procent mniej niż w latach 2014 - 2020. Marszałek dodał, że cieszy go tempo prac nad unijnym budżetem, bo wygląda na to, że będzie można bardzo szybko zając się przygotowaniem nowych projektów. - Cały czas traktuję te pieniądze, nawet mniejsze, jako szansę - stwierdził Buła.
Naszego gościa, lidera PO w regionie, zapytaliśmy także o wybory samorządowe. Buła zapowiedział, że Koalicja Obywatelska pokaże swoich kandydatów na konwencji w czerwcu, dodał także, jeśli o kandydata na prezydenta Opola, to zwyciężyła opcja wystawienia ponadpartyjnego autorytetu.