Mniejszość Niemiecka ma najwięcej mandatów w radzie powiatu strzeleckiego, ale żeby rządzić, musi znaleźć koalicjanta. Cztery lata temu poszła na współpracę z Koalicją Obywatelską, dzięki czemu Janusz Żyłka został wicestarostą.
Czy Mniejszość Niemiecka powtórzy ten alians? - W tej chwili nie musi, bo mamy na razie 9 swoich mandatów. Będziemy rozmawiać. Oczywiście takim naturalnym koalicjantem jest Platforma. Zobaczymy po rozmowach. Jeszcze nikt nie chciał z nami rozmawiać, a przecież są jeszcze inne ugrupowania. Zobaczymy - mówi Józef Swaczyna, przewodniczący struktur powiatowych MN.
Koalicja Obywatelska, która jest drugą siłą w radzie powiatu, zdobyła 6 mandatów. Jednak, gdyby doszła do porozumienia ze Stowarzyszeniem Ziemia Strzelecka (3 mandaty) i PiS (1 mandat), to mogłaby rządzić powiatem bez Mniejszości Niemieckiej.
Na kształt ewentualnej koalicji mogą wpłynąć wyniki drugiej tury wyborów burmistrza Kolonowskiego. O fotel ten ubiega się szef powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej Janusz Żyłka oraz kandydat Mniejszości Niemieckiej Norbert Koston.