Pierwsza odbędzie się na wniosek prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego. Dotyczy ona przegłosowania przez radnych przekazania pieniędzy z puli opłat za zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych na dofinansowanie wyjazdu uczniów w ramach "Odysei umysłów". RIO uznała, że korekta budżetu została uchwalona z naruszeniem prawa.
Jak mówi Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych PO w opolskiej radzie miasta, RiO za każdym razem dawała inne uzasadnienie. - Za pierwszym razem powiedziała, że radni nie mają do takiej decyzji prawa, potem zmieniła zdanie. RIO już nie mówi, że my nie możemy zmieniać, nie ma słowa tutaj o tym. Tylko mówi, że zostały zabrane środki nie z tej puli, z której ewentualnie mogłyby być zabrane, bo chodziło tam o fundusz alkoholowy, że z tego funduszu na "Odyseję umysłu" - nie można.
Druga sesja nadzwyczajna jest pochodną pierwszej, a dotyczy udzielenia pełnomocnictwa przewodniczącemu rady do reprezentowania radnych w sądzie w sporze z RiO.
W "Poglądach i osądach" Łukasz Sowada, przewodniczący klubu radnych Arkadiusza Wiśniewskiego przekonywał, że konflikt wywołali sami radni. - Dla mnie są to raczej techniczne sesje, które wynikają z konfliktu, w który weszli sami radni, no w tym przypadku już z instytucją zewnętrzną z Regionalną Izbą Obrachunkową. Tak jak zresztą żeśmy się spodziewali RIO wskazała, że zostało naruszone prawo, że rada miasta nie miała takiego prawa, żeby taką korektę budżetu wprowadzić.
Pierwsza nadzwyczajna sesja rozpoczyna się o 15, druga godzinę później.