Radio Opole » Operacja Dunaj, albo Lech kontra Czech » Posłuchaj cyklu » Doktryna Breżniewa (prawie) wiecznie żywa
2018-08-27, 07:55 Autor: Ireneusz Prochera

Doktryna Breżniewa (prawie) wiecznie żywa

Leonid Breżniew [fot. By Bundesarchiv, Bild 183-F0417-0001-011 / Kohls, Ulrich / CC-BY-SA 3.0, CC BY-SA 3.0 de, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=60791751]
Leonid Breżniew [fot. By Bundesarchiv, Bild 183-F0417-0001-011 / Kohls, Ulrich / CC-BY-SA 3.0, CC BY-SA 3.0 de, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=60791751]
Operacja Dunaj, albo Lech kontra Czech - odc. 15
Interwencja wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji miała ogromne znaczenie dyscyplinujące dla państw należących do bloku wschodniego. Przyniosła także powstanie koncepcji, która na długie lata zdeterminowała relacje w obrębie tegoż bloku jak i w stosunkach z zachodem.
Mowa o Doktrynie Breżniewa, zwanej też doktryną ograniczonej suwerenności. W skrócie, nakazywała ona państwom członkowskim Układu Warszawskiego wyzbycie się części własnej suwerenności w imię interesów i spoistości wspólnoty socjalistycznej, domyślnie kierowanej po wsze czasy przez Związek Radziecki. To było dobre dla państw socjalistycznych, co było dobre dla ZSRR. I to Moskwa określała zakres wolności w polityce wewnętrznej i zagranicznej poszczególnych jej członków.

Przy takim ujęciu, „Operacja Dunaj” nie była więc agresją, a jedynie wyprawą pielęgnacyjną, pozwalającą przyciąć u korzenia kiełkujące pędy wrogiej ideologii.

Na 24 zjeździe Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego Breżniew zachwalał podjęty trud porządkowy, mówić, że poczyniono kolejny krok w ku pokojowi na świecie.

Sama doktryna została po raz pierwszy zaprezentowana 26 września 1968 roku w tekście Siergieja Kowalowa pt. „Suwerenność i międzynarodowe zobowiązania państw socjalistycznych” na łamach „Prawdy”. Szerzej ogłosił ją światu minister spraw zagranicznych ZSRR Andriej Gromyko na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ 3 października 1968. Autorem był prawdopodobnie Michaił Susłow, ale swego pełnego błogosławieństwa udzielał mu oczywiście Gensek Breżniew.

W tym przesłaniu sprawę stawiano jasno – ustalenia pojałtańskie dotyczące stref wpływów będą twardo egzekwowane, a jakikolwiek opór i próba pójścia własną drogą, będą krwawo pacyfikowane.

Jak nietrudno się domyślić, państwa zachodnie nie kryły oburzenia, a w chórze krytyków nie zabrakło też Chin, Jugosławii i Albanii, czyli państw socjalistycznych od dawna mających na pieńku z Moskwą. Co interesujące, także Rumunia zakwestionowała zasadność doktryny, choć jedynie albański dyktator Enver Hodża zdecydował się wystąpić z socjalistycznego sojuszu militarnego.

Leonid Breżniew na V zjeździe PZPR w listopadzie 1968 mówił tak: „Wspólnota socjalistyczna jako całość ma prawo do interwencji na terytorium każdego państwa członkowskiego bloku socjalistycznego w sytuacji, gdy wewnętrzne lub zewnętrzne siły, wrogie wobec socjalizmu, usiłują zakłócić rozwój tego kraju i przywrócić ustrój kapitalistyczny”.

Doktryna była przy tym niejako dwustopniowa. Zakładała zaprowadzenie i utrzymanie socjalistycznego porządku w Europie, a następnie przeniesienie uwagi na świat. A tam przecież, częściowo z inspiracji Sowietów, nieustannie podejmowane były próby podważenia zastanego ładu i wprowadzenia w jego miejsce kolejnego raju chłopów i robotników.

Ocenia się, że kres doktrynie Breżniewa położyły dopiero wydarzenia z 1989 roku.

Zobacz także

2018-08-31, godz. 07:55 „Za waszą i za naszą niewolę” – twórcy przeciw inwazji na Czechosłowację Kiedy świat obiegła wieść o inwazji wojsk Układy Warszawskiego na Czechosłowację, wielu polskich intelektualistów zabrało głos, potępiając zbrojne… » więcej 2018-08-30, godz. 07:55 „Była wolność i swoboda, była demokracja…” Przy ocenie zaangażowania Polski w inwazję na Czechosłowację trzeba oczywiście pamiętać, że decyzja ta zapadła arbitralnie na szczeblach partyjnych w… » więcej 2018-08-29, godz. 07:55 „Pochodnia nr 1” Dramatycznym protestem przeciwko okupacji Czechosłowacji przez Wojska Układu Warszawskiego były trzy akty samospalenia, do których doszło w kilka miesięcy… » więcej 2018-08-28, godz. 07:55 Potępienie i aprobata. Polskie społeczeństwo reaguje na „Operację Dunaj” Jakie były reakcje polskiego społeczeństwa na inwazję Wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację? W pierwszych dniach, kiedy machina propagandowa nie… » więcej 2018-08-24, godz. 07:55 Operacja „Dunaj”: liczono się z totalnym oporem Reakcja społeczeństwa czechosłowackiego na agresję wojsk Układu Warszawskiego była prawie jednoznacznie negatywna. I świadomość tego od niemal pierwszych… » więcej 2018-08-23, godz. 07:55 Radio Wełtawa prosto z… Berlina! Ciekawym epizodem związanym z interwencją wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji było pojawienie się w eterze stacji, przed którą powszechnie Czesi… » więcej 2018-08-22, godz. 07:55 Strzelać czy nie strzelać? „O Polakach nie wspominano...” Jedną z najbardziej drażliwych kwestii w ocenie udziału polskich żołnierzy w interwencji w Czechosłowacji jest odpowiedź na pytanie, czy obie strony gotowe… » więcej 2018-08-21, godz. 07:55 „Operacja Dunaj”: czas propagandowej walki o serca i umysły Przed dowództwem wojsk interweniujących w Czechosłowacji stało trudne zadanie przekonania mieszkańców kraju, że to co się dzieje – dzieje się dla ich… » więcej 2018-08-20, godz. 07:47 Tłumaczyli, że inwazja to musi być jakaś pomyłka… Jest swego rodzaju paradoksem, że w przekazie propagandowym w krajach bloku wschodniego, mającym uzasadnić interwencję, dominowało oskarżenie, że Czesi… » więcej
12
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »