Do końca roku powinna zakończyć się kontrola radnych miejskich w Zespole Szkół Specjalnych w Opolu. Placówka, która na mapie miasta jest już od 75 lat, działa dziś w dwóch lokalizacjach, a będzie w trzech. Rozproszenie po mieście jest jednym z jej problemów, ale nie jedynym.
Po zmianach w przepisach podwójnie dała o sobie znać ciasnota.
- Klasy, które zgodnie z zapisami ustawy powinny liczyć 4 uczniów mają ich 8 - wskazuje Tomasz Kaliszan, który przewodzi zespołowi radnych kontrolujących zespół szkół.
- Głównym celem kontroli jest sprawdzenie jakości funkcjonowania szkoły dla nauczycieli. Sprawdzamy, czy dyrekcja spełnia odpowiednie wymogi i czy te warunki pracy dla nauczycieli są po prostu prawidłowe.
O pierwszych ustaleniach zespołu kontrolnego powiemy więcej w paśmie interwencyjnym Radia Opole, po godzinie 12.00. Zapytamy również o przyszłość kontrolowanego zespołu szkół, jedynej - dodajmy - publicznej szkoły specjalnej w stolicy województwa.