Nowy rodzaj turystyki i połączenie istniejących już ścieżek rowerowych w spójną sieć było przedmiotem spotkania w Pokrzywnej, jakie zorganizował Euroregion Pradziad. Chodzi o to, aby trasy zarówno po polskiej, jak i czeskiej stronie granicy łączyły się i były dobrze oznakowane. Tym bardziej, że powoli pojawia się "E - bike. Nowoczesna turystyka", która była tematem konferencji.
- Rozmawialiśmy o elektrycznych rowerach, którymi interesuje się coraz więcej osób. Pod względem ekologicznym są one alternatywą nie tyle dla tradycyjnych rowerów, co dla samochodów. Potrzebne będą zatem dogodne trasy, a faktycznie jest z tym problem, bo gminy i powiaty budują wprawdzie ścieżki rowerowe, ale nieraz brakuje właściwej synchronizacji, połączeń tych ścieżek. Zwracałem na to uwagę – mówi uczestniczący w spotkaniu Anatol Bukała, naczelnik wydziału kultury, sportu i turystyki UM w Nysie.
Gość programu Pogranicze odniósł się także do interwencji Henryka Szylara – turysty rowerowego, który w jednym z naszych programów krytykował brak oznakowania atrakcyjnej ścieżki rowerowej prowadzącej po wale Jeziora Nyskiego.
- To uzasadniona interwencja, faktycznie turyści, którzy nie znają terenu mogą stracić tam orientację. Niezwłocznie podjęliśmy rozmowy z Wodami Polskimi, które są zarządcą tego terenu i okazuje się, że najprawdopodobniej będzie możliwe postawienie tam znaków i tablic. Oczywiście na warunkach uzgodnionych z Wodami Polskimi, bo jezioro jest zbiornikiem retencyjnym. Procedury są skomplikowane, tak więc szybko nie będzie, ale już przygotowuję pierwsze pisma – mówi Anatol Bukała.
W audycji także rozmawiamy o unijnych, transgranicznych projektach realizowanych na polsko – czeskim pograniczu, o warunkach dla narciarzy i zimie w Czechach. Nasz gość poleca również atrakcyjne miejsca na rodzinne wycieczki po drugiej stronie granicy.