Polski Klub Narodowy 1848
W połowie XVIII wieku diametralnie zmieniła się sytuacja ludności polskiej na Śląsku. W efekcie wojen śląskich większa część regionu znalazła się w granicach Królestwa Prus, w którym panowały zupełnie inne zasady niż w cesarstwie Habsburgów. Dotychczas w ramach cesarstwa austriackiego Śląsk funkcjonował jako ciesząca się swego rodzaju autonomią część królestwa czeskiego. W wielonarodowym państwie Habsburgów nikomu nie przeszkadzało, że większa część mieszkańców Śląska to Polacy. Król Prus miał na ten temat inne zdanie. Fryderyk Wielki hołdował idei państwa narodowego.
Aby dostosować rzeczywistość do królewskich koncepcji rozpoczęto planową politykę germanizacyjną Śląska. Narzędziami polityki narodowościowych stały się instytucje publiczne, takie jak szkoły, urzędy i kościoły. Język niemiecki stał się jedynym językiem urzędowym. Ponadto wydano nakaz zatrudniania w szkołach nauczycieli posługujących się wyłącznie językiem niemieckim. W roku 1764 zabroniono udzielać ślubów osobom nie znającym języka niemieckiego, a także zatrudniania ich do służby dworskiej. Rozpoczęto także germanizację etniczną, której narzędziem stała się tzw. kolonizacja fryderycjańska. Była to planowa akcja sprowadzania osadników z rdzennych Niemiec. Do roku 1810 sprowadzono na Śląsk ponad 110 tys. Niemców, co było liczbą na owe czasy zawrotną.
W reakcji na francuską inwazję w roku 1807 Dolny Śląsk stał się ośrodkiem antynapoleońskiego ruchu pruskich nacjonalistów. Na ich żądanie zakazano w Prusach kultywowania polskich tradycji ludowych i religijnych. Zwalczano także polskie nabożeństwa. Efekty tych działań zbadał w roku 1849 niemiecki uczony Paul Weber, który stwierdził, że w ciągu ostatnich 20 lat na Górnym Śląsku ludność polskojęzyczna została zmniejszona z 61,1 do 58,6 proc.
Tymczasem w roku 1848 przez Europę przetoczyła się rewolucyjna fala znana pod nazwą Wiosny Ludów. Na Śląsku przybrała ona znamiona polskiej reakcji na germanizację. Odnotowano liczne wystąpienia polskich chłopów, m.in. z Wrocławia i Bytomia, a także z okolic Jawora, Brzegu, Bolkowa i Opola. Wszędzie tam miały miejsce wystąpienia przeciwko niemieckim właścicielom ziemskim, którzy nie zastosowali się dotąd do dekretu znoszącego pańszczyznę.
Po wyborach w maju 1848 roku w berlińskim Zgromadzeniu Narodowym zasiadło 13 polskich posłów z Górnego Śląska, którym przewodził ksiądz Józef Szafranek proboszcz z Bytomia. W imieniu polskich gmin złożył on w pruskim parlamencie memoriał zawierający szereg postulatów. Domagał się m.in. spolszczenia szkół i zrównania języka polskiego z niemieckim w sądach i urzędach. Memoriał pozostał bez odpowiedzi.
Na fali wzmożenia polskich ruchów na Śląsku 22 października 1848 roku w Bytomiu powstał Klub Narodowy zrzeszający polskich górników i chłopów. Była to pierwsza polska organizacja na Górnym Śląsku.