Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-09-18, 11:21 Autor: Radio Opole

Polski biznes a euro-władza

[fot. Radio Opole]
[fot. Radio Opole]
Właśnie wróciłem z pewnych zacnych międzynarodowych targów, które odbywają się na północy Polski.

Nie zdradzę, o co się tam targowano i co wystawiano, żeby nie być posądzonym o kryptoreklamę, powiem tylko tyle, że targi organizuje jedna z tych branż przemysłu, które najbardziej cenię. Bo doszła ona w Polsce do znaczenia, a nawet można powiedzieć do potęgi, pracowitością, zapobiegliwością, uporem i pomysłowością setek drobnych właścicieli, którzy swą pozycję i swój dostatek wyszarpali rzeczywistości jak to się mówi - tymi ręcami. I co najważniejsze, nie wyszarpali tego z budżetu – krajowego lub brukselskiego - wzorem wielu tak zwanych politycznych biznesmenów.

Inaczej mówiąc, jeśli dostrzegałem na przegubach „tych ręców” Rolexa lub Omegę, mogłem mieć pewność, że ich właściciele zapracowali sobie na te zegarki ciężko i uczciwie.

Aby podnieść rangę imprezy organizatorzy w zbożnej intencji zaprosili na nią – oprócz gwiazd estrady – także Guntera Verheugena, swego czasu jednego z najbardziej wpływowych polityków Unii Europejskiej. Miał on uświetnić swym nazwiskiem dzień otwarcia i podzielić się z polskim rzemiosłem własną analizą europejskiego kryzysu. Tyle tylko, że polski prywatny biznes na spotkanie z Wysokim Komisarzem Unii nie przyszedł. Nie był go ciekaw. Zjawiło się kilku dziennikarzy, w tym ja, oraz przedstawiciele lokalnych władz i ich świty. Przypuszczam, że spotkanie z dietetykiem zgromadziłoby więcej ciekawskich.

Gdy dostojnik brukselski opowiadał w osobnej sali – bardzo przewidywalnie zresztą i na gładkim poziomie uogólnienia - że „Unia dokona wysiłków, że wzmocni nadzór, że się upora i ma na względzie” - w tym czasie drobny krajowy biznes krzątał się wokół swych interesów: podpisywał kontrakty, zachwalał towar, uwodził kontrahentów. Z powodzeniem zresztą.

Skąd ten brak zainteresowania władzą, bo przecież nie z braku ogłady czy ignorancji młodego polskiego biznesu? To jest pytanie, z którym zmagałem się całą drogę powrotną, a była ona straszna, bo spróbujcie przejechać przez Polskę w powszedni dzień 500 kilometrów. I tak gdzieś koło Częstochowy przyszła mi nawet na myśl odpowiedź, ale nagle wjechałem w zdradziecką dziurę, auto podskoczyło i odpowiedź wyleciała mi z głowy.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-06-22, godz. 16:58 Temat z medialnej jury, czyli sprawa prokuratora Pasionka W dzisiejszym rozpędzonym medialnie świecie czas biegnie tak szybko, że dzień jest równy dawnemu tygodniowi, a tydzień - miesiącowi. » więcej 2011-06-22, godz. 16:50 Burmistrzu Huszczyński, nie bój się kiboli! Z wielkim niepokojem powinno się przyjmować bojaźń władzy, która ujawniła się przy okazji planowanego święta opolskiej piłki w Brzegu. Myślę, że… » więcej 2011-06-20, godz. 15:00 Tolerancja to już za mało Już tydzień minął od warszawskiej parady gajów i lesbijek, a ja nie mogę zrzucić z siebie poczucia winy i wstydu. Pali mnie ta wina jak zgaga po skiśniętej… » więcej 2011-06-20, godz. 14:55 Kalisz, do pióra. Kryminały pisać! Nie wiem, jakich sensacyjnych książek naczytał się Ryszard Kalisz, że wysnuł tak absurdalną, tak niedorzeczną, tak naciąganą wersję wypadków w domu… » więcej 2011-06-17, godz. 10:24 Marzenia za 20 miliardów Słyszycie państwo, jaki jestem zdyszany? Właśnie ścigałem się po ekranie laptopa z reklamą totka, który zachwalał jakąś tam swoją kolejną kumulację… » więcej 2011-06-17, godz. 10:06 Marzenia Polaków za 20 miliardów Słyszycie państwo, jaki jestem zdyszany? Właśnie ścigałem się po ekranie laptopa z reklamą totka, który zachwalał jakąś tam swoją kolejną kumulację… » więcej 2011-06-16, godz. 11:00 Romus, Romulus i krasula Pamiętacie, w jaki sposób pożywiali się - oseskami będąc - założyciele Rzymu, Romus i Romulus? Wykarmiła ich własną piersią wilczyca. Tak głosi l… » więcej 2011-06-16, godz. 10:51 Młody Polak traci bajer? Jak ogłoszono z wielkim hukiem, w Polsce przybywa młodych ludzi popełniających przestępstwa o charakterze seksualnym. Rzecz jest poważna, gdyż głównie… » więcej 2011-06-15, godz. 15:48 Kto sknerzy na żarówki? Ponieważ idzie lato i czas pakować plecak, przyznam się tu państwu, że strasznie nie lubię góralszczyzny. » więcej 2011-06-15, godz. 15:40 Ależ tak, rasizm istnieje! Wciąż gdzież ktoś kwęka po mediach o wykluczeniu i rasizmie, które dotykają a to osób o innym kolorze skóry, a to kobiet, a to inwalidów, a to homoseksualistów… » więcej
22232425262728
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »