Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-11-07, 15:36 Autor: Radio Opole

Propaganda sukcesu ma się dobrze

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Dni kiedy cała Polska podniecała się wyczynem kapitana Wrony były dobrą okazją, aby przekonać się, jak mocno nasza władza zainfekowała się już chorobą public relations.

Jak mocne jest tej władzy parcie na szkło, co w slangu telewizyjnym oznacza przemożną chęć lansowania się na wizji. I jak bardzo uległa epidemii wszystkich tych wizerunkowych sztuczek, mających podbić jej popularność oraz sprawić, że lud, a zwłaszcza media, pomyślą o niej ciepło i sympatycznie. Wszystkich tych briefingów, twitterów, fejbuków, narracji strategicznych i strategii narracyjnych, które istniały już za komuny, lecz nazywały się prościej, bo - propagandą sukcesu.

Tak jak podchmielony wujo Mietek z Sieradza musi - ale to musi! - pstryknąć się w Zakopanem z równie podpitym białym misiem, tak nasza władza musi się dziś publicznie pokazywać w kontekście awaryjnego lądowania na Okęciu. Pokazywać i pierś nadymać.

Owszem, to dobrze, że prezydent Komorowski tak szybko pogratulował doświadczonemu pilotowi Tadeuszowi Wronie tego, że uchronił nas on przed traumą kolejnej lotniczej kraksy. To świetnie, że obiecał mu medal. Gdy jednak oznajmiał to narodowi, bezwiednie, mimochcąc, przypadkiem ujawnił wszystko to, o czym mówiłem przed chwilą.

„Nagrania lądowania obiegną cały świat” – powiedział (i Bogu dziękować, że nie dodał, iż na YouTubie). Tym samym dał do zrozumienia, że cieszy go nie tylko sam wyczyn kapitana, lecz to, jak mocnym i przyjaznym odbije się on za granicą echem. Tak, jakby chodziło o sportowca, który kopnął właśnie fajnego gola, albo skoczył tak wysoko, jak nikt dotąd. Ta wyłażąca natrętnie troska o „oglądalność” i „klikalność” rażą mnie właśnie w całej tej sytuacji najbardziej.

„Nagrania lądowania obiegną cały świat” - cieszył się prezydent. No dobra, ale jak już obiegną, to ktoś na tym świecie może zadać całkiem oczywiste, logiczne i kłopotliwe pytanie: A dlaczego to w polskich samolotach nie wysuwa się podwozie?

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-12-21, godz. 10:03 Erotyczny wybryk posła Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie... taka rymowanka obowiązywała przez długi czas w szlacheckiej Polsce. » więcej 2011-12-21, godz. 09:57 Balcerowicz musi wrócić!? Kilka dni temu z dorocznego raportu dowiedzieliśmy się, o co Polacy najczęściej pytali w zeszłym roku wyszukiwarkę Google. » więcej 2011-12-20, godz. 11:13 Raz media poszły pod prąd Ubiegły tydzień upłynął w mediach na celebrowaniu rocznicy stanu wojennego, przy czym ocena była jednoznaczna - potępiająca. » więcej 2011-12-16, godz. 09:47 Szykany wymierzone w pacjentów Przedłużającą się apteczną transakcję wziąłem początkowo za marudzenie chcącej sobie pogadać klientki. » więcej 2011-12-16, godz. 09:45 Opera kosmiczna dla autostrady Wbiło mnie w fotel tak głęboko, że aż poczułem sprężyny na swej kości ogonowej, którą tu codziennie do państwa merdam. » więcej 2011-12-13, godz. 15:49 Nagroda Kisiela dla Paradowskiej to nadużycie Jeszcze piętnaście lat temu polskiemu inteligentowi nie trzeba by było wyjaśniać, kim był Stefan Kisielewski, zwany popularnie Kisielem. » więcej 2011-12-06, godz. 12:04 Dziś wystarczy mówić gładko Nieliczni, którzy jeszcze cokolwiek czytają, znają zapewne aforyzm Stanisława Jerzego Leca, że „Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba jeszcze mówić… » więcej 2011-12-05, godz. 13:48 Kto papugą, kto dudkiem Pamiętacie państwo ten szum reklamowy w drugiej połowie lat 90. którego celem było nakłonienie Polaków, aby przystępowali do świeżo utworzonych filarów… » więcej 2011-12-05, godz. 13:44 Nowe rekordy PKP Wczoraj wyzłośliwiałem się tu na pazerność posłów, dla których trzy tysiące miesięcznego ryczałtu na benzynę to kwota zbyt skromna. » więcej 2011-11-30, godz. 10:20 Ruch wszystkim! Ruch wszystkim, cel niczym... brzmiało słynne hasło Eduarda Bernsteina, jednego z ubiegłowiecznych teoretyków ruchu robotniczego. » więcej
16171819202122
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »