Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-11-03, 09:51 Autor: Radio Opole

Śpieszmy się kochać i... drogi budować!

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Dziś dzień zaduszny, więc muszę się tu z państwem podzielić pewną refleksją.

Rok w rok gazetowe notki wspomnieniowe drukowane z okazji dnia Wszystkich Świętych, uświadamiają mi nieodmiennie, jak wiele zacnych osób odeszło z tego świata, a ja nawet o tym nie wiedziałem. Nie miałem pojęcia, mimo że pożeram media z równą namiętnością jak lody McFlurry w pewnej sieci fastfoodu znanej z uciążliwych kolejek. Jakoś mi te pogrzeby znanych umknęły i dopiero czarno-białe fotki na marginesach kolumn pokazują, że znów ileś tam szanowanych nazwisk trzeba było zapisać dłutem w nagrobnym kamieniu.

Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą – napisał kiedyś nieodżałowany ksiądz poeta Jan Twardowski, który jak przystało na nazwisko, był postacią w Polsce nieomal księżycową. Dodam felietonowo od siebie, że odchodzą tym szybciej im częściej muszą korzystać z rzeźni zwanej też polskim systemem komunikacji drogowej.

Jak co roku dzienniki, portale, eter i gazety krzyczą po pierwszym listopada ponurymi liczbami dotyczącymi wypadków drogowych, głównie tych śmiertelnych. Zatrważa nie tylko ich liczba, ale i makabryczna symbolika tych śmierci. Oto ktoś, kto jedzie z kwiatami na groby bliskich sam ginie – zmiażdżony lub spalony w puszce samochodu.

Na ogół te wypadki są nam przedstawiane jako skutek brawury i bezmyślności. Wiadomo, władza się musi jakoś wytłumaczyć ze swych wieloletnich zaniedbań w budowaniu i modernizowaniu dróg. Z dziur w asfalcie. Ze śmiertelnych kolein. Z braku autostrad. I z okropnej drożyzny, jaka panuje na tych skrawkach autostrad, które jednak udało się zrobić. Co skutkuje tym, że lud je omija, tłocząc się na drogach podrzędnych.

PODRZĘDNYCH – powtarzam... i robię to po to, żeby ktoś nie zrozumiał przypadkiem, że PORZĄDNYCH.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-05-28, godz. 11:41 Co można jeszcze uporządkować Wyżywałem się tu jakiś czas temu na pośle od Palikota, który miał pomysł, aby rowery były poddawane obowiązkowym okresowym przeglądom technicznym na… » więcej 2012-05-28, godz. 11:38 Bilecie, Bogu Mój! Im bliżej Euro, tym bardziej wszystko staje się wokół okrągłe i łaciate. Jak piłka właśnie. » więcej 2012-05-24, godz. 14:27 Trwożymy się na zapas? Lubimy wyrzekać przy grillu, że świat stracił swoją intymność, bo zewsząd atakują nas plagą informacji. » więcej 2012-05-23, godz. 14:12 Niech jedzą ciastka! Moją najulubieńszą powieścią polskiej literatury współczesnej jest „Jak zostałem pisarzem” Andrzeja Stasiuka, a w niej opis nocnego pociągu do Zakopanego… » więcej 2012-05-22, godz. 15:46 4 166 lat ! Całą niedzielę spędziłem na oglądaniu „Rodziny Soprano”, który to film dodawała swego czasu do swych egzemplarzy pewna gazeta. » więcej 2012-05-21, godz. 12:29 Jarzębiny są spoko To, co za chwilę powiem, zapisałem sobie o świcie z pewną taką nieśmiałością, ba, wręcz ze strachem, żeby nie być posądzonym o wioskę, obciach i… » więcej 2012-05-21, godz. 08:26 Our belkot strategy Opolska Galeria Sztuki Współczesnej zafrasowała się, że w strategii rozwoju miasta, która ma wyznaczać priorytety dla Opola, nie ma słowa o kulturze. » więcej 2012-05-21, godz. 07:58 To przywróćmy też Hilter Zee Mieszkam w cudownej okolicy, gdzie przez las mam zaledwie cztery kilometry do jeziora, które za Niemca przez pewien czas nazywało się Hitler Zee. » więcej 2012-05-16, godz. 15:48 Przerąbane, wyrąbane Jedną z najgorszych odmian polemistów publicystycznych są tak zwani szantażyści moralni. » więcej 2012-05-14, godz. 13:44 J&J, czyli job and jail Inspiracją dzisiejszego felietonu był hecowny list od czytelnika aż z Londynu, felieton zaś dedykuję tym wszystkim, którzy rozmiękczeni minionym weekendem… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »