Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-09-02, 13:19 Autor: Radio Opole

Jak zjeść ciasto i nadal je mieć

Jak zjeść ciasto i nadal je mieć
Jak zjeść ciasto i nadal je mieć
Minister infrastruktury, Cezary Grabarczyk, dostał zakaz pojawiania się na uroczystościach otwarcia nowych dróg – dowiedziała się "Rzeczpospolita" od jakiegoś gadatliwego polityka z władz Platformy Obywatelskiej.

Zdaniem informatora gazety, usunięcia się w cień oczekuje od ministra premier Tusk. Grabarczyk jest bowiem ministrem źle postrzeganym przez wyborców i chodzi o to, by nie brylował on w mediach, bo może to obciążać notowania PO w kampanii.

Słuszna to decyzja, bo to tak, jakby kucharz wyłaził z zaplecza i kłaniał się w oczekiwaniu na komplement przed gośćmi, których przed chwilą nakarmił podeszwą i zupą z gwoździa, a w niej na dodatek pływał włos.

Grabarczyk włosy ma bujne, wystarczy ich - po jednym na każdego Polaka.

Na dodatek minister sam nie musi się kłopotać korkami i ciasnotą na polskich drogach, bo wszędzie i tak go wiozą na kogucie, tym hałaśliwym dildo władzy, tak uwielbianym w krajach o mentalności postsowieckiej.

Taki sposób podróżowania przypomina nieco słynne powiedzenie Jerzego Urbana, że rząd się sam wyżywi albo królowej Marii Antoniny, która oświadczyła swego czasu, że jak lud nie ma chleba, to niech zajada ciastka.

Co do ciastek, to Platforma Obywatelska - między innymi także za sprawą Grabarczyka - twórczo rozwinęła słynny dylemat, jak zjeść ciasto i nadal je mieć. Ba, Platforma wywindowała ten dylemat na wyższy stopień abstrakcji, gdyż zajada się ciastkiem, którego nawet nie posiada.

Bo jak inaczej nazwać tę medialno-markietingową konsumpcję sukcesu z otwierania autostrad, których wciąż nie ma i nie ma?

Że Polska w budowie? Może i tak, tyle że jest to budowa, jaką znamy z filmów Barei. Brygadzista zabriadziażył i ma tygodniówkę, murarze odbębniają fuchę w willi pana dyrektora, w betoniarce zaś kręci się na pokaz sam piasek, bo cementu nie dowieźli. A dlaczego nie dowieźli? Bo droga zamknięta!

A dlaczego zamknięta? Bo Polska w budowie!

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-02-08, godz. 14:42 Nasi mandaryni Niedawno od pewnej mądrej osoby usłyszałem porównanie, które kapitalnie oddaje stan polskich stosunków społecznych i aspiracji. » więcej 2012-02-08, godz. 14:38 Czego dowiódł Rutkowski Jeszcze dzień, dwa, a dowiem się z mediów, że to sam detektyw Rutkowski porwał dziewczynkę z Sosnowca. » więcej 2012-02-06, godz. 11:13 Literatura stała się produktem kalkulacji Potoczne wyobrażenie o pisarzach jest takie, że aby wzniecić w sobie natchnienia potrzebują oni samotności, papierosów i wódki. » więcej 2012-02-06, godz. 11:04 Wprowadźcie jeszcze chomikowe! Pisarz noblista Milan Kundera napisał kiedyś „Nieznośną lekkość bytu”. Gdyby wielki Czech żył w polskim „tu i teraz”, napisałby z pewnością… » więcej 2012-02-02, godz. 14:32 Białystok wyprzedził Nowy Jork Kilkanaście dni temu pół Polski składało się na poród pewnej Białorusinki. » więcej 2012-02-01, godz. 14:39 Przez kogo ja tak źle sypiam? Przepraszam, że wracam do tematu, który być może państwa już nudzi, ale po pierwsze, jest on ważny, a po drugie, jest też felietonowo smaczny. » więcej 2012-01-31, godz. 13:28 Śmierć na żywo Felieton to nie tylko podszczypywanie władzy, zwłaszcza felieton codzienny. » więcej 2012-01-30, godz. 12:04 Durnie u władzy mają nas za durniów Gdy pewnego ranka na ulicach Europy - od Lizbony po Ustrzyki Górne - zobaczycie ludzi poruszających się dziwacznym, operetkowym chodem... » więcej 2012-01-26, godz. 11:55 Moja lista kiczów Szacowna Galeria Sztuki Współczesnej w Opolu urządza w sobotę bal karnawałowy pod patronatem... kiczu. » więcej 2012-01-25, godz. 18:13 Poproście Zuckerberga Polak to jest dowcipna bestia: potrafi sobie zrobić jaja z pogrzebu, a na samym dnie piekła wymyśli kawał, którym ośmieszy diabła - od kopyt po czubki rogów… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »