Liga Nyska: Wybierzemy Sanockiego
- Najważniejsze to zapobiec wyludnieniu miasta. W przeciwnym razie w Nysie zostanie tylko szpital, komenda policji i dwa urzędy – mówi kandydat Ligi Nyskiej na burmistrza miasta, na co dzień wydawca tygodnika "Nowiny Nyskie".
Zdaniem Sanockiego, należy maksymalnie wykorzystać zasoby finansowe gminy i Powiatowego Urzędu Pracy celem stworzenia koła zamachowego dla działań proinwestycyjnych. Powinien np. powstać w Nysie nawet niewielki browar, nawiązujący do przedwojennych tradycji miasta, kiedy to Nysa miała 7 browarów generujących miejsca pracy.
- Prowadziłby go prywatny inwestor, wspierany przez gminę - mówi Sanocki.
Sanocki nie wierzy w zagospodarowanie ponad 150 ha podstrefy ekonomicznej, skoro są uzbrojone tereny po FSO czy innych upadłych zakładach, po które nikt nie sięga. Stąd pomysł tworzenia wielu mniejszych firm. W programie wyborczym kandydat na burmistrza ma także wybudowanie hali sportowej z myślą o siatkarzach i realizowanie projektu „Od przedszkolaka do studenciaka”.
Posłuchaj:
W konwencji Ligi Nyskiej uczestniczyło ponad dwieście osób, oficjalnie przedstawiono także kandydatów Ligi na radnych miejskich i powiatowych oraz kandydaturę Kamila Bortniczuka na stanowisko burmistrza Głuchołaz. Gościem tego wyborczego spotkania był Paweł Kukiz, orędownik Jednomandatowych Okręgów Wyborczych, zaprzyjaźniony z Januszem Sanockim.
Dorota Kłonowska