Witajcie, alem się dziś nastała w korkach!!! Ufffff... Opolan ogarnął jakiś szał remontów, budowania, upiększania. No i bardzo dobrze, bo czyż jest coś szlachetniejszego niż czynienie ziemi sobie poddaną, że tak pojadę na wysokim "c"?
Mam w bagażniku cały karton klematisu, to taka pnąca roślinka - cudeńko. Ucieszy me oko. Ale póki co, moje oko cieszy kosmiczna kuchnia z Bergman,a. Mówię Wam, aż się chce gotować! Nie wiecie, gdzie Bergman Meble Kuchenne? Jak to gdzie? W "Karolince Dwa". Niebawem poproszę tam o obywatelstwo, he, he...
No to w dłuuuuuugi weekend dłuuuugie kolacyjki z polskimi przyjaciółmi. Oczywiście, że w ogrodzie, nie po to kupowałam w Leroy Merlin komplet ogrodowy.
Buziak słoneczny!!!
K.