- Jak najwięcej inwestycji staramy się przeprowadzić w okresie wakacyjnym, aby były jak najmniej uciążliwe. Chcemy je tak planować, aby one ze sobą nie kolidowały albo żeby był możliwy przejazd drogami alternatywnymi – mówił gość Loży Radiowej i jako przykład wskazał ul. Oleską, jedną z ważniejszych i dłuższych dróg w Opolu.
- Tam jest zamknięty tylko fragment od ronda Pileckiego do ul. Czaplaka, żeby móc dojechać na osiedle AK czy do centrum i na Zaodrze. Gdyby nasze prace były prowadzone z taka intensywnością jak podczas roku szkolnego czy akademickiego to Opole stałoby w korku. W okresie wakacyjnym robimy badania i wynika z nich, że ruch zmniejsza się nawet o 20 procent - powiedział Leszczyński.
- Stan dróg w Opolu jest różny. Wymieniamy teraz nawierzchnię na tych bardzo popularnych ciągach, np. na ul. Pużaka, bardzo duże połacie asfaltu są już wyfrezowane , podobnie jest na ul. Tysiąclecia, a planach mamy także ulicę Jagiellonów - mówi Leszczyński.
Naszego gościa pytaliśmy też o najbliższe inwestycje jakie będzie prowadzić MZD. Lada dzień rozpocznie się przebudowa mostu im. Ireny Sendlerowej, niebawem ruszą też prace przy przebudowie mostu Sybiraków.
Zapytaliśmy też o politykę zieleni jaką prowadzi MZD, ponieważ swego czasu ekolodzy wytykali władzom jednostki nadmierną wycinkę drzew, a byłego dyrektora okrzyknęli nawet naczelnym drwalem Opola. - Planujemy wielką inwestycję, która ruszy jesienią, będziemy sadzić wiele tysięcy drzew i krzewów w ciągach komunikacyjnych, np. na rondach żeby zazielenić Opole, a przypomnę, że powstaje też Park 800-lecia - mówił Adam Leszczyński.