Aleksander Stanisław Niewiński z Instytutu Spraw Zagranicznych Collegium mówił, że sytuacje Europy trzeba widzieć w kontekście problemów geopolitycznych, jako strukturę położoną między wielkimi potęgami: USA z jednej a Chinami z drugiej strony. Nie należy także lekceważyć ambicji Rosji czy Indii. A jeśli eurowybory wygrają partie eurosceptyczne, to pozycja unii - zdaniem, Niewińskiego - może zostać osłabiona.
Zdaniem Adama Banaszaka, wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego a zarazem wiceprzewodniczącego Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Europejskim Komitecie Regionów, debata o dyplomacji opartej na kwestiach kulturalnych, samorządowych czy ekonomicznych (a tak nazywał się jeden z paneli) jest bardzo ważna, bo czasem dyplomacja na poziomie państw członkowskich nie wystarczy.
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk przekonywał, że Polska nie powinna się obawiać tego, jak zachowa się TSUE w sprawie pytań prejudycjalnych skierowanych do niego przez Sąd Najwyższy. Podkreślał, że jeszcze nie wiadomo, czy TSUE w ogóle się tą sprawą zajmie a jeśli nawet tak, to jakie będzie jego stanowisko. Przypomniał także, że pytania prejudycjalne powinno dotyczyć procesu, w którym występują strony, a tak w tym przypadku nie jest. Dodał, że w historii wiele państw unii nie zdecydowało się na wykonanie zaleceń TSUE.
Wicemarszałek Szymon Ogłaza z PO, jeden z nielicznych polityków opozycji na seminarium zdominowanym przez prawicę, zauważył, że tego rodzaju debaty są potrzebne, bo w toku dyskusji często okazuje się, że mimo politycznych różnic na poziomie kraju wizja stosunków europejskich różnych ugrupowań jest podobna.
Na seminarium zajrzała także wicewojewoda opolski Violetta Porowska, która chwile wcześniej na konferencji prasowej ogłosiła swoje hasło wyborcze "Opole stać na więcej". Jak podkreśliła, hasło to akcentuje ogromny potencjał Opola, który w tej chwili nie jest w pełni wykorzystany. Jej zdaniem, Opole powinno funkcjonować ze świadomością swojego powiększenia i patrzeć na swój rozwoju z perspektywy rozwoju regionu. Dodała także, w kontekście tematyki seminarium, że w jej odczuciu Opole jest miastem w pełni europejskim.
Naszym ostatnim rozmówcą był prof. Marek Chichocki, doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego i negocjator Traktatu Lizbońskiego. Stwierdził, że spekulacje opozycji na temat polexitu, sprowokowane głośnym wywiadem wicepremiera Jarosława Gowina, to burza w szklance wody, bo żadne poważne polskie ugrupowanie nie myśli o wyjściu z unii. Podkreślił jednak, że sama unia musi przemyśleć swoją obecną politykę, bo jest ona coraz mniej akceptowana przez obywateli Wspólnoty. Zdaniem Cichockiego, unia powinna nieco przyhamować swój marsz do głębszej integracji.