"Marzeń się nie pozbywam"
Czy powołanie można otrzymać w okienku pocztowym listem poleconym od Pana Boga? Może nie wprost, ale historia, którą usłyszymy, przekonuje, że dla bohaterki reportażu "Marzeń się nie pozbywam" - autor Marian Staszyński - życie napisało niezwykły scenariusz. Oto bowiem w podopolskich Źlinicach mieszka dziewczynka, która marzy o wielkim świecie i podróżach. Po latach edukacji rozpoczyna pracę. Właśnie wtedy w jej myślach kiełkuje przekonanie o tym, jaką drogę powinna obrać. Siostra Dorota Maria Piechaczek, misjonarka, Służebnica Ducha Świętego przez ostatnich dwanaście lat była generalną ekonomką zakonu (nie obraża się za określenie "minister finansów"), który jest obecny w ponad 40 krajach, na wszystkich kontynentach.
Jeśli marzeniom się pomaga, to się spełniają, czasem na swój, tajemniczy sposób. Posłuchajmy o tym: